Film do niczego. Nic tu się nie dzieje i wcale nie jest to komedia.
1/10 to i tak za wysoka ocena dla tego filmu.
Nie polecam go oglądać.
Wyszedł z tego kiepski film, nieciekawy. Myślę, że nawet reżyser nie jest z tego zadowolony. I nie rozumiem czy Piechociński ma taki dziwny głos, że trzeba go dubbingować?
Słaby, ale przynajmniej 1 trzeba dać.
Strasznie SZTUCZNY. Nie wiem, czy to kwestia postsynchronów, dubbingu czy diabli wiedzą czego. Razi mnie cudzy głos głównego bohatera. Choć kilka tekstów jest nawet dowcipnych, CAŁOŚĆ jest denna. Urok pięknej aktorki (tylko jednej?) nie postawi na nogi drętwoty. I co z tego, że grają kabareciarze? To nie jest komedia, to jest jakaś strasznie amatorska wprawka nieporadnego reżysera. Jak kto chce, niech ogląda. Ja żałuję czasu, jaki oddałem temu "dziełu".